"Kim jesteÅ? Co robisz? Ile ci p³ac¹?
Dla kogo pracujesz? Z kim sypiasz? Co pijesz?
Jakim jeŸdzisz wozem? Czy widzia³eŠmój?
Mi³o by³o poznaæ, mo¿e kiedyŠskorzystam!"
Nie chcê ju¿ biec, nie chcê ju¿ biec, nie mogê!
Nie chcê ju¿ biec, a nie wiem jak zatrzymaæ siê!
NIE TAK!!! NIE TAK!!!
NIE TAK
Widzê ten Åwiat, rozdam swój czas,
Prze¿yjê go!
NIE TAK!!! NIE TAK!!!
NIE TAK
Odbieram to, postrzegam z³o,
Jak mówi¹ ci:
"¯yj do po³owy, jak jeszcze jeden tryb!"
"Pokorne cielê, synu, dwie matki ssie!
Nie okazuj uczuæ, nie dasz zraniæ siê!
Masz zostaæ kimÅ, a nie tak jak ja,
Zbyt ciê¿ki kamieñ wci¹¿ pod górê pchaæ!"
NIE!!!
"ZOSTAW SOBIE DRZWI!!! ZOSTAW SOBIE DRZWI!!!
Przecie¿ zawsze coŠci mo¿e urwaæ rêkê!
Zabezpieczaj siê, byŠmóg³ uciec gdy
Statek zacznie ton¹æ, ci¹gn¹c ciê w odmêty!"
"ZOSTAW SOBIE DRZWI!!! ZOSTAW SOBIE DRZWI!!!
Przecie¿ zawsze coŠci mo¿e urwaæ rêkê!
Zabezpieczaj siê, byŠmóg³ uciec gdy
Statek zacznie ton¹æ...
Ja dobrze wiem co chcê z ¿ycia dla siebie.
Nie proÅ, bym wci¹¿ drogê wybiera³ tak jak chcesz!
NIE TAK!!! NIE TAK!!!
NIE TAK